Akcja ABW w studiu Telewizji Republika. „To nie ma nic wspólnego z wyborami”

Afera w Telewizji Republika: Akcja ABW w studiu

Wciąż nie opadł kurz po głośnej debacie w Końskich, zorganizowanej przez TV Republika, gdy stacja już poinformowała o kolejnych wydarzeniach. Tym razem media obiegła wiadomość o akcji Antyterrorystycznego Biura Wywiadu (ABW), którego funkcjonariusze mieli wkroczyć do studia telewizyjnego wynajmowanego przez serwis.

 

Kiepska oglądalność debaty w Końskich

Debata zorganizowana przez Telewizję Republika w Końskich, która odbyła się 28 maja, miała być ważnym wydarzeniem przed wyborami. Wzięło w niej udział tylko jedno ugrupowanie – PiS reprezentował Karol Nawrocki, natomiast kandydat Koalicji Obywatelskiej, Rafał Trzaskowski, brał udział w wiecu wyborczym w Kaliszu.

Mimo zapowiedzi i promocji, solowe wystąpienie Nawrockiego nie przyciągnęło dużej uwagi widzów. Według danych WP, w paśmie wieczornym między godziną 18 a 24, TV Republika zanotowała 6,27% udziału w rynku, plasując się na trzecim miejscu po TVN (9,95%) i Polsacie (7,71%).

TV Republika

Konflikt między Telewizją Republika a obecnym rządem

Otwarta krytyka Donalda Tuska i polityków Koalicji Obywatelskiej przez stację Tomasza Sakiewicza jest powszechnie znana. Telewizja Republika niejednokrotnie broniła również działaczy Prawa i Sprawiedliwości. Właśnie ta postawa może mieć związek z wydarzeniami, które rozegrały się w czwartkowe popołudnie, kiedy do siedziby stacji wkroczyło ABW.

 

„Podnosimy poziom bezpieczeństwa” – stanowisko Telewizji Republika

„Reżim Tuska kontynuuje ataki na wolne media. ABW wchodzi do studia telewizyjnego, które Republika wynajmowała na początku roku” – przekazała Telewizja Republika.

Dziennikarze stacji podkreślili jednocześnie, że funkcjonariusze zapewniali, iż działania ABW nie mają związku z wyborami. Ponadto, nagrywanie prowadzone przez właścicielkę studia Kakadu zostało uznane przez funkcjonariuszy za niepotrzebne.

„Usłyszeliśmy, że to nie ma nic wspólnego z wyborami, co potwierdziło jednak nasze najgorsze podejrzenia – że ta wizyta ma właśnie z nimi związek. Nagrywanie rozmowy ma kluczowe znaczenie dla obrony praw obywatelskich tej pani redaktor. Gdyby nie mieli nic do ukrycia, powinni podać podstawę prawną interwencji i poinformować, jakie czynności chcą wykonać. Zamiast tego zabronili korzystania z podstawowych praw obywatelskich” – stwierdził poseł PiS, Marcin Warchoł.

 

Reakcje polityczne na działania ABW

Dariusz Matecki z Prawa i Sprawiedliwości skomentował sprawę w mediach społecznościowych:

„Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi służby (ABW) wchodzą do studia nagraniowego największej telewizji informacyjnej w kraju. To próba zastraszenia Telewizji Republika! Za co? Za krytykę rządu Donalda Tuska?”

W odpowiedzi na te wydarzenia, szef TV Republika, Tomasz Sakiewicz, zapowiedział podjęcie zdecydowanych kroków i zwiększenie poziomu bezpieczeństwa w stacji.

 

Podsumowanie

Obecność ABW w studiu Telewizji Republika to wydarzenie budzące wiele pytań i kontrowersji, szczególnie w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich. Pomimo zapewnień służb, że akcja nie jest politycznie motywowana, opinie publiczne i politycy są w większości przekonani o odwrotnym charakterze działań.

Warto obserwować dalszy rozwój tej sprawy oraz ewentualne oficjalne wyjaśnienia. Telewizja Republika zapowiada również większą ochronę swoich pracowników i infrastruktury w obliczu obecnych napięć.

 

 

error: Content is protected !!