Donald Tusk, premier Polski, wystąpił w specjalnym nagraniu transmitowanym na żywo w mediach społecznościowych w poniedziałek 2 czerwca o godzinie 20:00. To był jego pierwszy komentarz po zakończonych wyborach prezydenckich, w których zwyciężył Karol Nawrocki – kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość.
Zgodnie z oficjalnymi wynikami, Nawrocki zdobył 50,89% głosów, co oznaczało 10 606 877 oddanych na niego głosów. Pokonał w ten sposób swojego rywala – Rafała Trzaskowskiego, reprezentanta Koalicji Obywatelskiej, który uzyskał 49,11%, czyli 10 237 286 głosów.
Premier dziękuje Polakom za frekwencję
W swoim wystąpieniu premier Tusk podkreślił ogromne zaangażowanie obywateli, zwracając uwagę na wysoką frekwencję wyborczą, która sięgnęła aż 71,63%. Wyraził wdzięczność wszystkim Polakom, którzy zdecydowali się wziąć udział w głosowaniu.
– Pragnę Wam wszystkim serdecznie podziękować za udział w głosowaniu – ponad 20 milionów Polaków wybierało nowego Prezydenta Rzeczypospolitej. To wyraz silnego przywiązania do demokracji i jej fundamentalnych zasad, czyli wolności oraz powszechności wyborów. Niezależnie od oceny zwycięzcy, należy uznać jego triumf i złożyć gratulacje jego zwolennikom, co niniejszym czynię. Dziękuję również tym, którzy przegrali, za determinację i walkę o każdy głos. Chcę Wam dziś zadeklarować, że jako premier Polski nie zatrzymam się ani na chwilę w pracy i naszej wspólnej walce o Polskę, jaką sobie wyobrażaliśmy na początku niepodległości – wolną, suwerenną i bezpieczną (…) Wybory prezydenckie nic tu nie zmieniły i nie zmienią. Zgodnie z konstytucją oraz własnym sumieniem będziemy współpracować z nowym prezydentem tam, gdzie będzie to możliwe i konieczne.
Plany premiera Tuska i wyzwania przed rządem
Premier podzielił się też refleksją na temat przyszłej trudnej współpracy w sytuacji politycznej, na którą według niego trzeba być przygotowanym:
Mam świadomość, że może być trudniej niż wielu z Was przypuszczało, idąc na głosowanie, lecz to nie zmieni mojego zaangażowania i woli działania na rzecz obrony tego, co wspólnie zbudowaliśmy. Plan awaryjny zakłada trudną kohabitację (…) Nie ma już czasu do stracenia – zaczniemy działać niezależnie od okoliczności, ponieważ zostaliśmy wybrani. Będziemy przedstawiać gotowe projekty ustaw, ale jeśli będzie trzeba, rząd podejmie decyzje także przy prezydencie, który będzie starał się blokować pozytywne zmiany. Doświadczenie już mam, a pracy jest bardzo dużo – od polityki międzynarodowej, poprzez budowę silnej armii i gospodarki, repolonizację przemysłu, bezpieczeństwo socjalne i usługi publiczne, aż po rozliczenia i walkę z przestępczością.
Ten plan wymaga jedności oraz odwagi całej koalicji. Pierwszy test czeka nas już 15 października, a następnie będę zabiegać o zaufanie Sejmu. Chcę, aby także nasi przeciwnicy, w kraju i za granicą, dostrzegli, że jesteśmy gotowi na wyzwania, rozumiemy powagę chwili i nie zamierzamy się cofać. Tym, którzy głosowali na Rafała Trzaskowskiego, mówię dziś: działamy dalej.
Podsumowanie i dalsze kroki
Premier Donald Tusk podkreślił, jak ważna jest stabilność i odpowiedzialność w rządzeniu po wyborach. Zapowiedział intensywną pracę rządu, niezależnie od powstałej sytuacji politycznej, z naciskiem na realizację strategicznych celów Polski. Zwrócił się również z apelem o jedność całej koalicji, wskazując na nadchodzące najważniejsze wyzwania, które będą testem dla stabilności władzy.
W wystąpieniu nie zabrakło także podziękowań dla wszystkich obywateli za udział w demokratycznym procesie wyborczym oraz deklaracji gotowości do współpracy z nową głową państwa tam, gdzie będzie to możliwe.